"Na Styku Trzech Granic" 30.08.2014. Kolejny cel klubowej wyprawy to styk granic Polski, Czech i Niemiec, który znajduje się w połowie drogi między Hradkiem nad Nisou a Zittau. Na legnickim dworcu stawiła się 34-osobowa grupa turystów w tym 12 to dzieci i młodzież. Po przesiadce w Gorlitz dotarliśmy do Zittau , które przywitało Nas deszczem. W związku z zaistniałą sytuacją podjęta została szybka decyzja i jedziemy starą zabytkową kolejką parową do miejscowości Kurort Jonsdorf. Tam zwiedzamy Schmeterlinghause czyli
Dom Motyli z licznymi ciekawymi terrariami w których poznajemy rozmaite owady, pająki, ryby z raf koralowych, płazy i gady. Ale największe wrażenie robią egzotyczne gatunki motyli, pomiędzy którymi spacerujemy. Idziemy z powrotem na kolejkę tym razem ciągniętą przez lokomotywę spalinową, którą docieramy do Zittau. Tam kierujemy się w stronę Nysy Łużyckiej, by wzdłuż jej brzegu dojść do głównego punktu dzisiejszej wyprawy. Ale sielanka nie trwa długo, zaczyna kropić deszcz by za chwilę zamienić się w obfity opad. Chronimy się przed nim pod niewielką wiatą zlokalizowaną na trójstyku granic. Ciekawe miejsce, gdzie każde z sąsiadujących państw ma swój obelisk. Po odpoczynku ruszamy dalej i wchodzimy na terytorium Czech do miejscowości Hradek nad Nisou. Tutaj posilamy się w sympatycznej gospodzie i kierujemy się na dworzec kolejowy. Docieramy pociągiem do Gorlitz by udać się na „Festyn Starego Miasta” oraz na „Jakuby”, które odbywają się po polskiej stronie. Zarówno po polskiej jak i niemieckiej stronie odbywały się historyczne inscenizacje, było dużo kolorowych kramów a także występów zespołów rozrywkowych. „Minusem” natomiast był niesamowity tłok, ale to chyba świadczy o wysokim poziomie i randze imprezy. Czas na festynie szybko dobiegł końca i nadeszła pora wracać do Legnicy.
Do zobaczenia na kolejnej imprezie z KTP „Sznurówa”
Z turystycznym pozdrowieniem!!!
Piotr Matczuk
