Góry Orlickie – Velka Destna 1115m n.p.m, Góry Stołowe – Szczeliniec Wielki 919m n.p.m W dniu 21.07.2018r grupa 16 osób wybrała się w ramach zdobywania Korony Sudetów na szczyt Velka Destna w Górach Orlickich.
Wyjazd nastąpił o godz. 7:00 spod sklepu Lidl. Pogoda zapowiadała się słoneczna po wielu dniach ulewy. Humory dopisywały. Po trzech godzinach jazdy dotarliśmy na miejsce do Lasówki. Stamtąd po przekroczeniu granicy ruszyliśmy niebieskim szlakiem na szczyt Velka Destna. Po drodze podziwialiśmy piękne widoki na Góry Stołowe. Pod nogami mieliśmy skałki, z których zbudowane są Góry Orlickie. Są to skały metamorficzne – gnejsy i łupki łyszczykowe z wkładkami wapieni krystalicznych.
Góry dzięki dużej odporności skał są słabo rozczłonkowane i maja szeroką wyrównaną wierzchowinę z kopulastymi szczytami i łagodnymi stokami. Po kilku przystankach dotarliśmy na szczyt (Velka Destna 1115m n.p.m.). Tam zrobiliśmy zdjęcie grupowe i zeszliśmy do wiaty turystycznej Pod Jelenkou, gdzie można było przybić pieczątki. Dalsza trasa wiodła przez Sedlo Serlich do schroniska Masarykova Chata. W niej posililiśmy się, uzupełniliśmy płyny i udaliśmy się niebieskim szlakiem do Zieleńca. Stamtąd przejechaliśmy do Karłowa, gdzie mieliśmy noclegi w OW ”Szczeliniec”.
Po kolacji część grupy udała się do Pasterki, w której serwowano dobre piwo czeskie. Powrót do Karłowa obywał się już w godzinach nocnych ale udało się przejść bez żadnego dodatkowego oświetlenia tylko przy blasku księżyca. W jednym z domków odbyła się impreza integracyjna do późnych godzin nocnych.
Następnego dnia po śniadaniu o godz. 10:00 zapakowaliśmy nasze bagaże do busa a sami udaliśmy się trasą turystyczną na Szczeliniec Wielki (919m n.p.m.). Trasa była dosyć łatwa ponieważ w większości szło się po kamiennych schodach (ok 700 schodów). Na szczycie odpoczynek podbicie pieczątek i zwiedzanie ciekawej trasy turystycznej zwanej Skalnym Labiryntem.
Najwyższa partia piaskowców Szczelińca Wielkiego została silnie zmieniona. Przyczyniły się do tego woda, wiatr i zmiany temperatury oraz różnorodność spoiwa. To im zawdzięcza się powstanie fantazyjnych form skalnych. Mogliśmy podziwiać takie formy jak : Wielbłąd, Ucho Igielne, Fotel Pradziada, Głowa Małpoluda, Kwoka, Koński Łeb, Słoń, Piekiełko i inne. Przejście przez Piekiełko powodowało wyzwolenie w człowieku niesamowitych doznań. Jest to głęboka na 25m szczelina. Woda powoduje rozmywanie się i odchylanie od pionu piaskowcowych bloków. Po wyjściu z Piekiełka trafiamy do Nieba czyli na platformę widokową z której można podziwiać Góry Bardzkie i Złote. Z innych tarasów można obserwować masyw Śnieżnika i Góry Bystrzyckie oraz Orlickie, z następnego punktu widokowego widać Karłów.
Po krótkim odpoczynku na szczycie ruszyliśmy szlakiem turystycznym do Radkowa. Trasa była przyjemna, prowadziła przez las więc szybko dotarliśmy na miejsce. Tam pożywny obiad i powrót busem do Legnicy.
Wyjazd był bardzo udany i pełen niesamowitych wrażeń.
Z turystycznym pozdrowieniem
Wiesława Kramek-Mazur
